Pamietnik Waclawy / Libristo.pl
Pamietnik Waclawy

Kod: 12934334

Pamietnik Waclawy

Autor Eliza Orzeszkowa

Jedna z mlodzienczych powiesci Orzeszkowej - od razu dostrzezona i wysoko oceniona przez krytyke. Bohaterka jest panna z dobrego domu, ale zarazem owocem mezaliansu. Matka - wielka dama wyszla za maz za profesora Politechniki, n ... więcej


Niedostępna

Powiadomienie o dostępności

Dodaj do schowka

Zobacz książki o podobnej tematyce

Powiadomienie o dostępności

Powiadomienie o dostępności


Akceptacja - Zgłaszając nam chęć otrzymania powiadomienia, akceptujesz warunki Regulaminu

Będziemy sprawdzać dostępność książki za Ciebie

Wpisz swój adres e-mail, aby otrzymać od nas powiadomienie,
gdy książka będzie dostępna. Proste, prawda?

Więcej informacji o Pamietnik Waclawy

Opis

Jedna z mlodzienczych powiesci Orzeszkowej - od razu dostrzezona i wysoko oceniona przez krytyke. Bohaterka jest panna z dobrego domu, ale zarazem owocem mezaliansu. Matka - wielka dama wyszla za maz za profesora Politechniki, naukowca, pozytywiste, ktoremu prozniacze zycie arystokracji wydaje sie wstretne. Oboje rodzice ogromnie kochaja corke, ale kazde z nich inaczej widzi jej droge do szczescia. Od lat zyja w separacji, ale zgodnie z wczesniejsza umowa corka po ukonczeniu pensji ma najpierw spedzic rok u matki, a potem rok u ojca. Czy matce uda sie w ciagu roku wydac corke za maz, by zabezpieczyc ja przed nowomodnymi pradami, ktorych sama nie rozumie i ktorych sie boi? Czulam, ze miedzy mna a Rozalia, tak jak miedzy moja i jej matka, istniala glucha niechec; ale gdzie bylo niecheci tej zrodlo, moglam sie wtedy jedynie domyslac, gdyz bylam jeszcze dzieckiem, nie znajacym mrocznych spraw swiata, kryjacych sie przed jawnoscia w glebinach poranionych lub zolci i jadu pelnych piersi ludzkich. Wiem tylko, ze gdyby nie obecnosc wsrod nas pana Agenora, bylabym prawdziwie nieszczesliwa; tak mnie mrozila babka Hortensja, przerazala pani Rudolfowa i klula czuloscia Rozalia. Ale... pan Agenor tam byl i, badz co badz, widzialam wyraznie, jasno, ze ja tu stanowilam punkt, na ktorym najczesciej spoczywaly spojrzenia jego, celem, do ktorego zmierzal jego dowcip, osoba, dla ktorej mial on najwyszukansze grzecznosci i owe salonowe polslowka, posiadajace slodycz blamanzu lub kremu, lotna a uderzajaca won wody kolonskiej Jockey-club. Moje podniebienie swiezej eks-pensjonarki nie bylo jeszcze oswojone z deserowymi przysmakami, a zmysl powonienia z wonia salonowych pachnidel; totez slodycz grzecznych slowek pana Agenora smakowala mi, a plynaca od nich atmosfera rozmarzenia uderzala do glowy.

Szczegóły książki

Kategoria Książki po polsku Beletrystyka Społeczno-obyczajowa Literatura kobieca

Ulubione w innej kategorii


250 000
zadowolonych klientów

Od roku 2008 obsłużyliśmy wielu miłośników książek, ale dla nas każdy był tym wyjątkowym.


Paczkomat 12,99 ZŁ 31975 punktów

Copyright! ©2008-24 libristo.pl Wszelkie prawa zastrzeżonePrywatnieCookies


Konto: Logowanie
Wszystkie książki świata w jednym miejscu. I co więcej w super cenach.

Koszyk ( pusty )

Kup za 299 zł i
zyskaj darmową dostawę.

Twoja lokalizacja: