Czarownica powolana Przyczynek do historji spraw przeciw czarownicom w Polsce / Libristo.pl
Czarownica powolana Przyczynek do historji spraw przeciw czarownicom w Polsce

Kod: 12939925

Czarownica powolana Przyczynek do historji spraw przeciw czarownicom w Polsce

Autor Jozef Rosenblatt

Czarownice po dzis dzien rozpalaja wyobraznie i inspiruja tworcow, choc stoja za nimi tragedie i cierpienie niewinnych ofiar przewodow sadowych podszytych zabobonami i nienawiscia. Procesy w sprawach o czary od wielu lat sa przedm ... więcej


Niedostępna

Powiadomienie o dostępności

Dodaj do schowka

Zobacz książki o podobnej tematyce

Powiadomienie o dostępności

Powiadomienie o dostępności


Akceptacja - Zgłaszając nam chęć otrzymania powiadomienia, akceptujesz warunki Regulaminu

Będziemy sprawdzać dostępność książki za Ciebie

Wpisz swój adres e-mail, aby otrzymać od nas powiadomienie,
gdy książka będzie dostępna. Proste, prawda?

Więcej informacji o Czarownica powolana Przyczynek do historji spraw przeciw czarownicom w Polsce

Opis

Czarownice po dzis dzien rozpalaja wyobraznie i inspiruja tworcow, choc stoja za nimi tragedie i cierpienie niewinnych ofiar przewodow sadowych podszytych zabobonami i nienawiscia. Procesy w sprawach o czary od wielu lat sa przedmiotem dyskusji historykow i kulturoznawcow. Rozni ich poglad na temat rozmiaru polowania na czarownice w Polsce. Jedni udowadniaja, ze nie stalismy w tyle i stosy plonely tak samo, jak w Europie zachodniej. Inni zas dowodza, ze Polska nie splynela krwia i o specjalnych nagonkach na wiedzmy nie ma co mowic. Faktem jest jednak, ze w wielu miastach zachowaly sie dokumenty sadowe pozwalajace ocenic skale tego zjawiska. Przynajmniej oficjalnie, bo poza miastem, wsrod prostej ludnosci, nikt nie trudnil sie spisywaniem ofiar przesadow, a najczesciej zwyklej, ludzkiej zawisci. Wystarczy przyjrzec sie spolecznej pozycji "statystycznej" wiedzmy. Byla to przewaznie kobieta (choc i mezczyzn za czary pozywano), ze wsi (w sadach miejskich takie sprawy byly marginalne, a w szlacheckich w ogole ich nie odnotowano), profesji bardzo roznych - praczki, pomywaczki, sluzace; co tez przeczy pogladowi, ze wystarczylo trudnic sie zielarstwem, aby byc poddana probie plawienia. Bo kto inny, jak nie zielarki i znachorki dbaly o zdrowie ogolu? Jesli zajrzymy do "Lecznictwa ludu polskiego" Biegeleisena, to faktycznie gminna wiedza "medyczna" wydawala sie byc zywcem wyciagnieta z podrecznika dla zaawansowanych czarownic. Jednak ludzie potrzebowali pomocy, wiec spalenie wszystkich zielarek zwyczajnie nie byloby nikomu na reke. Procesy o czary wszczynano przeciwko tym osobom, ktore z jakiegos powodu byly niewygodne - bezdomna zebraczka, ostatnia starowina z rodu, ktora posiadala chalupe, ktora chcial miec sasiad, ladniejsza dziewczyna podebrala drugiej upatrzonego narzeczonego, sasiadowi za miedza lepiej pole rodzilo... Wystarczylo pomowienie i nadgorliwi obroncy wiary zabierali sie za przesluchania (tortury zostaly zakazane w Polsce konstytucja sejmowa w 1776 roku). W XVII wieku pojawily sie pierwsze glosy sprzeciwu wobec karania wiedzm smiercia, jednak ostateczny kres tym wydarzeniom polozylo dopiero oswiecenie ze swoimi odkryciami naukowymi oraz postepujaca laicyzacja. Jednym z bardziej znaczacych glosow w tej sprawie bylo anonimowe dzielo, ktore ukazalo sie w Poznaniu w 1639 roku - "Czarownica powolana". Jego autor nie tyle kwestionowal zdanie Kosciola, co uwypuklal przypadki naduzyc i przeklaman sadowych. To wlasnie dzielo przywoluje docent Uniwersytetu Jagiellonskiego dr Jozef Rosenblatt w swojej "Czarownicy powolanej. Przyczynku do historji spraw przeciw czarownicom w Polsce". Jego rozprawka jest proba analizy wyzej wspomnianej publikacji, aby ulatwic jej zrozumienie. Nakresla tu takze tlo historyczne procesow o czary w Europie i przytacza inne siedemnastowieczne opracowania tematu, a takze oryginalne fragmenty dokumentow procesowych. A wszystko to po to, aby zainteresowac badaczy tym, owczesnie uwazanym za nienaukowy, tematem. Rosenblatt zauwazyl tu ciekawe pole badawcze dla prawnikow i historykow prawa, w jego czasach slabo opracowane, a jakze zajmujace i dajace szerokie mozliwosci do naukowych wlasnie analiz. Prezentujemy Panstwu reprint tego niezwykle ciekawego opracowania, wydanego w Warszawie w 1883 roku. Cytowanych tu dokumentow nie poddawalismy tlumaczeniu, nie uwspolczesnilismy jezyka, a jedynie oczyscilismy tekst ze sladow uzytkowania oryginalu - pieczatek, podkreslen i odrecznych notatek. Ksiazke wydrukowalismy na szlachetnym papierze objetosciowym, lekko kremowym i oprawilismy w gruba, czarna tekture z papierowym grzbietem i recznie wprawiana naklejka tytulowa. Dodatkowo blok zdobia zielone kapitalki. Polecamy te pozycje nie tylko jurystom, ale wszystkim tym, ktorych ciekawosc rozpalaja sredniowieczne procesy nad wiedzmami.

Szczegóły książki

Kategoria Książki po polsku Prawo i administracja Prawo Historia i teoria prawa. Prawo rzymskie. Prawnicy


250 000
zadowolonych klientów

Od roku 2008 obsłużyliśmy wielu miłośników książek, ale dla nas każdy był tym wyjątkowym.


Paczkomat 12,99 ZŁ 31975 punktów

Copyright! ©2008-24 libristo.pl Wszelkie prawa zastrzeżonePrywatnieCookies


Konto: Logowanie
Wszystkie książki świata w jednym miejscu. I co więcej w super cenach.

Koszyk ( pusty )

Kup za 299 zł i
zyskaj darmową dostawę.

Twoja lokalizacja: