Kod: 12914559
Moja zaleta jest wolnosc. Zaden patos, etos i kutas - Kamil obudzil sie z krotkiego, lekliwego snu, przypominajac sobie kim jest. Lezal nieruchomo, czekajac az wroci mu bol prawej reki, trafi jezykiem w dziury po wyrwanych zebach ... więcej
Wpisz swój adres e-mail, aby otrzymać od nas powiadomienie,
gdy książka będzie dostępna. Proste, prawda?
Moja zaleta jest wolnosc. Zaden patos, etos i kutas - Kamil obudzil sie z krotkiego, lekliwego snu, przypominajac sobie kim jest. Lezal nieruchomo, czekajac az wroci mu bol prawej reki, trafi jezykiem w dziury po wyrwanych zebach madrosci. Bedzie wreszcie LI siebie, w swoim pokiereszowanym, prawie piecdziesiecioletnim ciele, poslusznie napinajacym miesnie nog. Stawiajacym go na podlodze i z przyzwyczajenia siegajacym reka do przelacznika lampy. Szybko jednak wylaczyl swiatlo. Czekal na swit, chcial sie przekonac, co jest za oknem. Ktora pora roku. Uwazal, ze jest ich tyle, ile sie wyczuwa, nawet codziennie inna, jesli dni roznia sie od siebie. Tylko w szkole dziela kalendarz na wiosne, lato, zime. Ucza tez prostacko oddzielac; zycie i smierc, bez zadnych niuansow. Uslyszal kaslanie. Ktos czail sie za drzwiami. - Wejsc - nie odwrocil sie od okna. Palcem obrysowywal szare kontury drzew na szybie. - Ostatnie sniadanie... - z jaskrawo oswietlonego korytarza wepchnela sie do pokoju niedogolona twarz. - Juz? - Kamil drzaca reka zmazal rysunek. - Przed egzekucja lepiej pasuje papieros. - Zycze panu ostatniej egzekucji u nas - mlody lekarz, zmeczony nocnym dyzurem, probowal sie usmiechnac. Jego homoseksualny wdziek nie zdolal sie przebic przez maske depresji. - Juz ide, doktorze.
Kategoria Książki po polsku Beletrystyka Społeczno-obyczajowa Literatura erotyczna
Od roku 2008 obsłużyliśmy wielu miłośników książek, ale dla nas każdy był tym wyjątkowym.
Copyright! ©2008-24 libristo.pl Wszelkie prawa zastrzeżonePrywatnieCookies
Dobre na wszystkich stronach
Koszyk ( pusty )